wtorek, 27 kwietnia 2010

Cudownie ocalone godło z prezydenckiego samolotu



(Fotorzepa) Nr kat.: 8064937

GODLO Z PREZYDENCKIEGO SAMOLOTU

25.04.2010 ROSJA, SMOLENSK. GODLO POLSKI, KTORE ZNAJDOWALO SIE NA POKLADZIE PREZYDENCKIEGO SAMOLOTU, KTORY ROZBIL SIE 10 KWIETNIA 2010 POD SMOLENSKIEM. GODLO ZNALAZL MIESZKANIEC SMOLENSKA.

Coś czerwonego mignęło mi w grudce błota. Gdyby nie to, że było po deszczu, pewnie bym go nie zauważył. Może w ogóle nikt by go nigdy nie znalazł” – opowiada mieszkaniec Smoleńska. „Coś mnie tknęło, podniosłem, okazało się, że to kawałek materiału. Rozwinąłem go i zobaczyłem orła w koronie” – dodaje.

„Zrozumiałem, że to musi być polskie godło z prezydenckiego salonu. Wyobraziłem sobie, że siedział pod nim Lech Kaczyński” – mówi Rosjanin.

Godło jest prawie nienaruszone. W rogach ma cztery naderwane dziurki, ślady po gwoździach, którymi było przybite. Na odwrotnej stronie wyhaftowane jest nazwisko kobiety, która je zrobiła.

Płk Pietrzak, były dowódca 36. Pułku Lotnictwa Transportowego, po obejrzeniu zdjęć potwierdza, że godło pochodzi z salonki prezydenckiej w samolocie Tu -154. Także osoby, które latały z Lechem Kaczyńskim, mówią, że w maszynie było tylko jedno godło – umieszczone nad fotelem przeznaczonym dla prezydenta.

„Wiem, że powinienem był je oddać śledczym, ale pomyślałem wówczas, że pewnie długo potrwa, zanim godło trafi do Polski. A jego miejsce jest właśnie tam. Wyobrażam sobie, jak ktoś, np. ambasador, przekazuje je rodzinie zmarłego prezydenta. Albo umieszcza w muzeum poświęconym tej tragedii. Może Polacy zdecydują, by umieścić je na pomniku poświęconym ofiarom katastrofy, jeśli w Smoleńsku taki powstanie?” – zastanawia się znalazca.

Zapewnia, że napisze list do Ambasady RP w Moskwie i tam przekaże godło.

za tvp.info

Brak komentarzy: