piątek, 30 maja 2014

Paradox religijny z życia i śmierci generała (30 maja 2014)


Jaruzelski pójdzie do nieba a ksiądz go spowiadający do piekła.

Oto ciąg zdarzeń z życiorysu Generała:

1944-1988 grzeszył przeciwko Prawu Boskiemu, zdradzał Ojczyznę z Sowietami i deklaruje bezbożność oraz bogonieistnienie

1989-2014 w sumie był neutralny

10 maja 2014 przywołuje księdza, spowiada się i dostaje rozgrzeszenie

11-25 maja 2014 zapada w śpiączkę po udarze

25 maja 2014 umiera

Jeśli między spowiedzią a śpiączką nie nagrzeszył grzechami ciężkimi i przeciwko Duchowi Świętemu to z chwilą śmierci jako właściciel bezgrzesznej duszy PÓJDZIE DO NIEBA

Ot nielogiczna śmiesznostka zgodna z nauczaniem Ojców i Synów Kościoła Świętego.

A ksiądz proboszcz spowiadający zjebał sprawę ujawniając szczegóły objęte tajemnicą. To to czy Jaruzelski otrzymał rozgrzeszenie czy też nie stanowi naruszenie tajemnicy spowiedzi i pociąga ekskomunikę ujawniającego i to z automatu. Ergo ksiądz Mokrzycki PÓJDZIE DO PIEKŁA o ile nie poprosi papieża o jej zdjęcie.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16060562,Ks__Mokrzycki__gen__Jaruzelski_swiadomie_poprosil.html

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tajemnica_spowiedzi

niedziela, 25 maja 2014

niedziela, 18 maja 2014

Humor wyborczy

USA. Pierwszy dzień nauki. Nauczycielka przedstawia nowego ucznia. - To jest Sakiro Suzuki z Japonii. Lekcja sie zaczyna. Nauczycielka mówi: - Dobrze zobaczymy, jak sobie radzicie z historią. Kto mi powie, czyje to są słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"? W klasie cisza. Suzuki podnsi rękę: - Patrich Henery, 1775, Filadelfia. - Bardzo dobrze, Suzuki. A kto powiedział: "Państwo to ludzie. ludzie nie powinni więc ginąć"? Znowu Suzuki: - Abraham Lilcoln, 1863, Waszyngton. Nauczycielka do uczniów z wyrzutem: - Wstydźcie się. Suzuki to Japończyk, a zna amerykańską historię lepiej niz wy! W klasie zapada cisza i nagle słychać głońny szept. - Pocałuj mnie w dupę, Japończyku... - Kto to powiedział? - krzyczy nauczycielka, na to Suzuki podnosi rękę i mówi: - Generał McArthur w 1942 na Grandalcanal i Lee lacocca w 1982 roku na walnym zgromadzeniu Chryslera. W klasie jeszcze ciszej...Ktoś szepcze: - Rzygać mi sie chce. - Kto to ? - Wrzeszczy nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiada: - George Bush senior do premiera Tasaki w 1991 podczas obiadu. Jeden z naprawdę już wkurzonych uczniów wstaje i mówi głośno: - Suzuki to kupa gówna! A Suzuki: - Valentino Rossi w Rio na Grand Prix Brazylii w 2002 roku! Klasa popada w histerię, nauczycielka mdleje, do klasy wchodzi dyrektor: - Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widziałem! Suzuki: - Janusz Korwin Mikke na obradach Europarlamentu. Bruksela 2014

©2014®

niedziela, 11 maja 2014

Eurowizja 2014 miejsca Polski w głosowaniu smsowym

Irlandia - 1 miejsce
Wielka Brytania -1 miejsce
Ukraina -1 miejsce
Norwegia - 1 miejsce
Holandia - 2 miejsce
Islandia - 2 miejsce
Macedonia 3 miejsce
Włochy - 3 miejsce
Szwecja - 3 miejsce
Austria 3 miejsce
Niemcy - 3 miejsce
Francja - 3 miejsce
Belgia - 4 miejsce
Litwa - 4 miejsce
Białoruś - 5 miejsce
Grecja - 5 miejsce
Hiszpania - 6 miejsce
Węgry 7 miejsce
Szwajcaria - 7 miejsce
Mołdawia - 8 miejsce
Malta - 9 miejsce
Dania - 10 miejsce
Łotwa - 10 miejsce

©2014®

sobota, 10 maja 2014

Eurowizja 2014 kupony

Austria - TOP 10 - 1.16 a nawet top4 za 1.53
Wszystkie kraje ukończą chociaż z 1 punktem 1.11
Austria - Armenia 1 - 1.57
Polska w TOP10 - 3.00
Grecja w TOP10 - 1.44
Najlepszy kraj z wielkiej piątki - Wielka Brytania 1.53
Szwecja - Holandia 1 1.50
Rumunia - Finlandia - 1 -1.72

piątek, 9 maja 2014

Humor

Mężczyzna wchodzi wieczorem do lokalu. Spostrzega siedzącą przy barze atrakcyjna kobietę. Podchodzi i zagaja:

- Co porabiasz ślicznotko? Ona patrzy mu głęboko w oczy i odpowiada:

- Co porabiam? Dymam, kogo popadnie. Wszystkich jak leci. Starannie, na wylot i wszędzie. W domu, w biurze, nawet tutaj. Uwielbiam dymać, kogo się da i gdzie się da, od kiedy skończyłam naukę, nie robię nic innego.

Na to on: - No proszę, coś podobnego! Ja tez jestem prawnikiem. A pani mecenas to w której kancelarii pracuje?

©2014®

sobota, 3 maja 2014

Ostatni mecz na stadionie W Dortmundzie

185 spotkań w barwach Borussii

Do Dortmundu 25-letni dziś Lewandowski trafił 1 lipca 2010 roku z Lecha Poznań. "Kolejorz" zarobił na tym transferze 4,5 mln euro. W ciągu czterech lat wystąpił w 130 meczach ligowych, strzelił 72 bramki i zaliczył 31 asyst. Wyrósł na napastnika światowego formatu. W sumie Lewandowski w koszulce Borussii w oficjalnych spotkaniach zagrał 185 razy.

Od przyszłego sezonu Polak będzie występował w Bayernie Monachium, z którym podpisał kontrakt do 30 czerwca 2019 roku. Media spekulują, że w tym czasie zarobi 60 mln euro. Lewandowski chciał przejść do Bawarczyków już rok wcześniej, ale transfer został wówczas zablokowany przez Borussię. Dostał podwyżkę i musiał jeszcze jeden sezon spędzić w Dortmundzie.Wykorzystał ten czas znakomicie. Ma za sobą kolejny bardzo udany rok i ma jeszcze szansę na koronę króla strzelców Bundesligi. W klasyfikacji zajmuje pierwszej miejsce ex aequo z napastnikiem... Bayernu Chorwatem Mario Mandzukicem. Obaj mają na koncie po 18 trafień. O koronie zdecyduje więc ostatnia kolejka. 

©2014®