czwartek, 18 lutego 2010

Weronika Nowakowska o strzał od medalu



... ale ponieważ jest Polką to przedostatni strzał na 4-tym strzelaniu spudłowała i musiałaby cudownie pobiec by wyprzedzić Norweżkę. Nie udało się. Jest 5-ta na 15 km. Gdyby nawet była 15-sta i tak fachmeni z TVP z Kurzajewskim na czele uznaliby to za sukces, którym faktycznie byłby. W biathlonie jesteśmy dziadami, zupełnie jak w saneczkach czy bobach. A Sikora

Tora Berger też raz spudłowała. Srebro dla KAZ, brąz dla BLR.

7. była Agnieszka Cyl. Co ciekawie i ona i Weronika to małe dziewczynki, pierwsza ma 161cm wzrostu, druga 158 cm. Duch sportu wielki.

Coś tam jeszcze plują o szansach na pierwsza szóstkę żeńskiej sztafety biathlonowej.

wiki: biathlon na olimpiadzie
stronka Weroniki:www.weronikanowakowska.com

i garść jej fotek
- z Vancouver w 2009 i na ślubowaniu olimpijskim (styczeń 2010)
- a niżej aktualniejsze z igrzysk

Brak komentarzy: