wtorek, 2 lutego 2010

Ewa Farna u Wojewódzkiego

Pod datą 6/7 października 2009 zapisałem: Ewa arna u Wojewódzkiego 16-letnia dupeczka w obcisłej skórze na nogach. Nigdy nie miała chłopaka wiec pewnie nadal dziewica.

Dzisiaj wiem, że są to tzw. mokre legginsy (w opinii F3) tudzież wg innych niewiast (N92) po prostu skórzany latex wielce mnie prowokujący do koniowstania i jebania.

Zajebiotyczna dupeczka. Lat 16 (w wakacje 2010 już 17.) i wciąż dzievica.
Ja nie wiem czy śpiewa ładnie czy niefajnie, dla mnie OK. W me głodne męskie oczy uderza tylko jej niewinność a zarazem nieustające wrażenie, że polubi sex i będzie się posuwała na każdym kroku.



Swoją drogą (dzisiejsza powtórka szóstopaździernikowego wydania w TVN) znowu rozbudziła we mnie pożądanie w kierunku licealistek pragnących kasski w zamian za swe pracowite tyłeczki. No właśnie takie jak u Ewy.

Te dwie powyżej i jeszcze ta po prawej działają na mnie uaktywniająco. Na myśl nasuwając pierwsze zetknięcia się z panią N76. Ona też miała 16 lat gdy ją poznałem i nosiła trampki.

Jakoś nie przeszkadzał mi wówczas zapach jej stóp przesiąkniętą tanią chińską gumą.

Była ciasteczkiem i myślę, że jest nim nadal pomimo wieczystego końca liczonego od 17 stycznia 2010.







Foty do kliknięcia i powiększenia:





3 komentarze:

Anonimowy pisze...

skad wiesz że jest dziewicą, ziomus??

Anonimowy pisze...

ja bym chcial ja przeleciec:D

Olaa pisze...

Super Blog;D
Zapraszam na swój

http://ewafarna12867.blogspot.com/