Przez ostatnie trzy lata na terenie Wielkiej Brytanii złapano 300 agentów rosyjskich. W Polsce nie złapano żadnego, mimo że jest ich u nas pięć razy więcej. Rosyjscy szpiedzy są wszędzie, w tym także wokół wojska - twierdzi gen. Skrzypczak.
Rosjanie mają znakomite rozeznanie w potencjale polskiej armii, m.in. dzięki "jednostce wielospecjalnościowej, w której wszyscy posługują się językiem polskim".
©2014®
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz