piątek, 9 maja 2014

Humor

Mężczyzna wchodzi wieczorem do lokalu. Spostrzega siedzącą przy barze atrakcyjna kobietę. Podchodzi i zagaja:

- Co porabiasz ślicznotko? Ona patrzy mu głęboko w oczy i odpowiada:

- Co porabiam? Dymam, kogo popadnie. Wszystkich jak leci. Starannie, na wylot i wszędzie. W domu, w biurze, nawet tutaj. Uwielbiam dymać, kogo się da i gdzie się da, od kiedy skończyłam naukę, nie robię nic innego.

Na to on: - No proszę, coś podobnego! Ja tez jestem prawnikiem. A pani mecenas to w której kancelarii pracuje?

©2014®

Brak komentarzy: